Chwalenia sie ciąg dalszy
Całkiem u góry guziki do princesy, poniżej biżuteria i szpilki do włosów, bo fryzury też będą z epoki. W związku z tym niektórzy muszą zapuścić włosy- no cóż poświęcenie muzealnika dla wystawy jest czasem bardzo ogromne :-). Jeśli kiedyś będzie Was oprowadzać po muzeum przewodnik z wielką grzywą to będę ja.
A tutaj jakieś 60 metrów różnych różniastych koronek, szerokich i wąskich do ozdobienia sukien i bielizny.
Kolejne dobro jakim się chwalę to tkaniny: w paski jedwab na tiurniurę a fioletowy na krynolinę.
Jedni lubią chodzić po sklepach z ubraniami, inni wybierać kosmetyki, ja odpadam w sklepach z tkaninami - mogłabym patrzeć, macać i głaskać godzinami...
Joanna Puchalik
Gratuluję pomysłu. Blog dodaję do moich "Lubię czytać" i będę śledzić na bieżąco Pani prace :-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń