Dobra wiadomość jest taka, że wystawa będzie przedłużona do Nocy Muzeów czyli do 17 maja :-)
Więc jeszcze trochę będziemy musieli się razem pomęczyć...
Część zabytków musimy jednak oddać i dlatego w ich miejsce trzeba wstawić coś innego. Niestety nie będą to oryginalne rzeczy z dawnych czasów, bo w tak krótkim czasie nie da się nic zorganizować- czyli przeprowadzić kwerendy, popodpisywać umów na wypożyczenie, przywieźć rzeczy itp
Ale jeśli w muzeum mamy duży strych- a taki posiadamy-to zawsze coś się tam znajdzie.
Poniżej na zdjęciach efekt poszukiwań i tym samym zapowiedź drobnych zmian i nowej odsłony starej wystawy.
Znaleziono kawałek drutu, filcu, stary klosz od lampy i dwa kawałki jedwabiu. Wstążkę i pióra już kupiłam sama. Klosz robi za daszek budki, główka jest zrobiona z kawałka białego filcu, którego góra jest usztywniona drutem -całość z góry na dół uszyta ręcznie.
A od wtorku tj od 4 marca aż do 17 maja zapraszamy na wystawę. Tych co już byli zapraszamy ponownie gdyż będzie kilka zmian i nowych rzeczy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz